Światowid Ilustrowany Kurjer Tygodniowy 24 listopada 1935 roku
ECHA NOCY LISTOPADOWEJ.
Sto pięć lat minęło od chwili, gdy garstka podchorążych dnia 29 listopada 1830 r. chwyciła za broń i wtargnęła do Belwederu, aby przepędzić stamtąd rosyjskiego ciemiężcę,
Ten wspaniały poryw młodych żołnierzyków stał się hasłem wybuchu powstania, które miało przebieg wprawdzie nieszczęśliwy i wykazało bezprzykładne niedołęstwo wodzów, ale przeszło do historji, jako jeszcze jeden więcej protest przeciwko niewoli.
Z okrzykiem z 1831 r. „Hej kto Polak na bagnety* szli potem w bój bohaterzy z 1863 r. i Legjoniści z 1914 r.
W Niepogległej Polsce w Belwederze, dawnej siedzibie wielkiego księcia Konstantego i pruskiego okupanta generała Beselera, zamieszkał wskrzesiciel państwa polskiego Marszałek Józef Piłsudski i w tym pałacu zamknął swe oczy dnia 12 maja b.r.
Dziś Belweder został zamieniony na muzeum pamiątek po Wielkim Marszałku.
Fragment Belwederu w Warszawie. Obraz znanego warszawskiego akwarelisty, Wacława Nehringa.